Poznańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę GRUPA5

Agatka=]

Dobra nazwa ks. Przewodniku... GRUPOWE <hahaha> Wink

ewa

Cieszę się, że mogłam być również na spotkaniu....bo było faktycznie przynajmniej dla mnie jakimś zatrzymaniem....i dla każdego coś miłego... Smile

natala

Księżę Przewodniku, czy są już jakieś przecieki odnośnie myśli przewodniej przyszłorocznej pielgrzymki?

Karol

Temat będzie związany z tematem roku duszpasterskiego. O szczegółach trudno dziś coś powiedzieć. Smile

Karol

Zachęcam do dalszej dyskusji w temacie. Very Happy

ewa

Znów za bardzo nie wiem gdzie podać te info, więc podaję tu....co do naszego opłatkowego spotkania....to słuchy mnie doszły, że niektórzy wybierają się teraz w sb....czyli w czas wcześniej ku temu zaplanowany....Myślę, że trzebaby jakoś coś może z tym zrobić jeśli chodzi o lepszy przeływ informacji.... Ta zmiana była dość szybką, a myślę, że nie wszyscy mają codzienny dostęp do internetu. Jeżeli ktoś nie sprawdza skrzynki to inna rzecz, ale jeżeli ktoś sprawdza raz dajmy na tydzień, a więc mogła do niego ta infor. nie dojść...., słyszałam np., że jeden z kleryków niestety nie specjalnie pamiętam imię Sad

się wybierał chyba jeszcze wczoraj.....Śmiesznie, albo raczej dziwnie niezręcznie jak takich parę osóbek się znajdzie i przydreptają, stracą czas a tu głucho.....myślę, że następnym razem mogą już nie przyjść, a szkoda pewnie by było.....

Karol

A co niby mamy zrobić? Spotkanie musiało zostać przełożone z przyczyn zupełnie od nas niezależnych. Ci, którzy podali swoje meile i komórki, dostali informacje. Może to zmobilizuje niektórych do większego zainteresowania się tym, co dzieje się w naszej grupie w ciągu roku. Smile

ogur

Powiem tak zdarzaja się sytuacje nie zależne od człowieka, nagle. Nie wiem dlaczego ale co po niektórzy to myślą, że trzeba by do nich przyjechać i osobiście powiadomić o zmianie spotkania. Ludzie jest 21 wiek, tak jak wspomniał Ks. Karol. meile i esemesy zostały wysłane. ja nic nie poradze jak ludzie zmieniają meile, lub numery komorek. A popieram zdanie Ks. Karola, iż większa można by się zainteresować grupą w ciągu roku. Po to jest strona, np. tam są informację, a dostęp do internetu jest teraz na wyciągnięcie ręki.

natala

Ogur, nie do końca się z Tobą zgadzam. Rozumiem, że zmiana była konieczna i nie mieliście wpływu na to, czy na pewno do każdego ta informacja dotrze. Ale nie można od razu, Księże Przewodniku, mówić, że ktoś się nie interesuje grupą, bo przyjechał na zapowiedziane w grupie spotkanie... To się ktoś dopiero może czuć urażony, jeśli zarzuci mu się brak zainteresowania grupą z tego powodu, że chciał się z członkami tej grupy spotkać...
A poza tym - jeśli ktoś się za naszą grupę np. modli, ale nie udziela się na forum, to mamy go uważać za niezaangażowanego w sprawy Piątki Question

ogur

Ależ nie. Jest zaangażowany i to bardzo, ale mnie chodzi o coś innego. Iż każdego by trzeba osobno powiadamiać, a przecież po to jest strona, oraz meile, i telefony aby z tego korzystac. Można wejść na stronę np. upewnić się czy dobrze zapamiętałem godzinę i miejsce. A jak by ktoś zajrzał to by wiedział o zmianie.

Karol

Natalio! proponuje więcej realizmu. Laughing

ewa

Nie lubię się specjalnie rządzić dlatego pisałam dość delikatnie powiedzmy przedstawiając pewną rzecz jako coś co doszło do mnie i chciałam się podzielić jakby może temu zaradzić.....myślałam, że informując ludzi piszecie tylko meile, ale jeśli w grę jeszcze wchodzą tel. to miejmy nadzieję, że doszło...... A i faktycznie jak rzecz wyniknęła nagle i niespodziewanie... . To co innego. Ogur chciałam jeszcze zapytać, czy masz namiary do dziewczyn z Kazimierza???? kojarzysz je??? te u których była majówka???? bo one ost. nie dostawały żadnych info. z tego co wiem..... I tak myślę, że porównując z wstecz na przestrzeni lat to uważam, że robicie b. dobrą robotę, nie podlizując się, bo i po co...

ogur

Powiem tak. meile wyslalem esemesy tez. Ale cóz ja moge za błędy w dziedzinie internetu, zdarzalo się tak iż niektóre osoby dostały esemysy a niektóre nie. tak więc ja je wysylam a czy one doszły, do mnie już nie wiadomo. A do dziewczyn z kazmierza też wyslalem.
Robimy wszystko to co mozemy zrobic.

Pozdrawiam OGUR

JM

No nie róbmy sobie jaj - OGUR wyslal 3 stycznia meial o 19 wiec 4,5,6 no i 7 stycznia rano to chyba dosc czasu aby sobie przekazac ze spootkania nie ma??
Ludzie minimum 3 dni to kupa czasu. Ktos napisal by dzwonic - oczywiscie, a moze jescze potwierdzac wyslanego smsa romowa telefoniczna.
Pozatym nikt chyba nie chodzi na spotkanie sam tylko sie umawia z kims innym wiec chyba duze prawdopodobienstwo ze ktorac osoba z grupki ktora sie wybiera na spotkanie bedzie widziala ze nie ma tego spotkania albo ze jest przelozone.
Zreszta OGUR co sie przejmujesz to nie Ty zawaliles sprawe tylko ktos z zewnatrz ktory zmienil zdanie na temat spotkania.
Co do wypowiedzi przewodnika to - czesto mamy rózne zdania ale jakos teraz sie zgadzam Smile

No niestety ktos kto podal meial lub telefon powinien sie liczyc z tym ze dostanie jaks wioadomosc czy to dobra czy zl;a, czy jescze inna ale zawsze bedzie to jaks informacja.
EWA, jesli by nawet OGUR nie wyslal do KAZMIERZA info to co za problem bys Ty powiadomila te dziewczyny?? JAk bedzie jeden drugiemu przekazywal to naprawdę bedzie szlo to szybciej nawet jak ktos nie ma dostepu do netu.

PS.OGUR zawiadomienie o slubie jak bedziesz wysylal to poprose osobnscie a nie meilem Smile

natala

KSięże Przewodniku - trzeba sie zdecydować... Albo zależy komuś na Grupie Piątej, albo na Pielgrzymach Grupy Piątej.
Sposób pojmowania realizmu przez Księdza Przewodnika, kojarzy mi się raczej z minimalizmem. Oczywiście - jest to tylko moje osobiste zdanie.
Rozumiem, że sms'y mogą nie dojść, lub ktoś może nie odczytać na czas maila. To są raczej przyczyny obiektywne. Moja krytyka dotyczy jedynie tego, w jaki sposób zostali 'podsumowani' ci, którzy przyjechali na odwołane spotkanie.